Święta tego roku spędzałem w Bydgoszczy u moich dziadków. 25.12.2018 Był to dzień po Wigilli, który na zawsze zostanie mi w głowie. Późnym, pochmurnym rankiem wyszedłem nad bajoro znajdujące się nieopodal domu dziadków. Wyjąłem aparat z plecaka i zacząłem robić, jak zwykle, rundkę dookoła stawu idąc błotnistym brzegiem. W pewnym momencie usłyszałem popiskiwanie w kępie […]
